Skoro rok szkolny odchodzi w przeszłość i wiosna 2024 za chwilę stanie się historią, to nie ma na co czekać i trzeba kończyć ćwiczenia strun głosowych, na smartfonach zainstalować linki do najbardziej topowych tekstów, zamówić łakocie oraz pizzę i czym prędzej udać się na doroczny Wiosenny Piknik Fizyczny.
Jak co roku zanuciliśmy „Dym z jałowca”, wydzieraliśmy jakby to był „wtorek w schronisku”, a nie środa i bujaliśmy się w rytm szantowej „Bitwy morskiej”.
A wszystko pod czujnym okiem naszego Pana od fizyki oraz dzięki Radzie Rodziców, której zawdzięczamy zastrzyk finansowy.