Skoro Politechnika Krakowska bierze udział w Małopolskiej Nocy Naukowców, to my fizycy z SP144 oczywiście natychmiast zjawiamy się w gościnnych jej czyżyńskich progach i spędzamy tam 4 godziny.
Było warto, bo Politechnika przygotowała na tę okazję naprawdę wiele fascynujących pokazów, prelekcji oraz eksperymentów i gdyby nie późna noc, jak również smsy od rodziców „Żyjesz”, Gdzie ty jesteś?”, to chętnie zostalibyśmy tam jeszcze dłużej.
Z całą pewnością duże wrażenie wywarła na nas studencka pracownia bolidów, której członkowie nie tylko osiągają najwyższe poziomy zaawansowania tu i teraz, ale ciągle się rozwijają i już dziś zapraszają nas do współpracy widząc w nas swoich następców i twierdząc, że 5 lat minie jak z bicza strzelił.
To, że grafika 3D, to dla nas pestka i potrafimy zaprojektować każdy detal udowodniliśmy pracując w programie CAD, a o tym, że tworzenie skomplikowanych elementów przestrzennych, to nasz chleb powszedni dobitnie potwierdzają nasze dokonania w laboratorium drukarek 3D.
Nie mniej interesująca okazała się hala robotów i tych dużych, i tych małych, i tych podwodnych, nawodnych i powietrznych, przemysłowych, naukowych oraz edukacyjnych.
Naszą nieskończoną wyobraźnię wykorzystywaliśmy natomiast w eksperymentach z rzeczywistością rozszerzoną, a wirtualne popiersia w 3D, które sobie zeskanowaliśmy zostaną już z nami na zawsze.
Sorry, the comment form is closed at this time.